Kolejny weekend i kolejny maraton. Tym razem zawody w Bytowie. Nocleg mieliśmy zapewniony w odległym o 20 km Barnowie. Miejscowości bardzo dobrze nam znanej, gdyż od 2 sezonów BSA ma tam zimowe obozy przygotowawcze.
Start maratonu o 11:00 z Bytowskiego rynku. Początkowe mocne tempo po kilku kilometrach zaraz siada. Dopiero jak na horyzoncie pojawiają się zawodnicy z drugiego sektor, tempo mocno rośnie. Raz po raz ktoś z czołówki mocniej zaciąga. Kilka takich ataków przetrzymuje. Kapituluje jednak na piaszczystym pojeździe za którym był długi zjazd gdzie jechało się tylko w pojedynkę.
Peleton się porwał, ja zostałem ze Zbyszkiem Górskim z Corrateca. Początkowo widzieliśmy jeszcze grupkę przed nami, ale niestety dystans się powiększał. Z Górskim dotarliśmy razem do mety po drodze wyprzedzając Przemka Ebertowskiego, później dogoniliśmy Roberta Banacha, który jechał z nami do około 70 km i później gdzieś zniknął. W międzyczasie w połowie trasy dołączył do nas Radek Rękawek, który miał problem ze sprzętem i musiał odpuścić grupkę przed nami w której jechał. Kilometry jakoś upływały, dwa razy odpadałem od grupki i musiałem się trochę sprężać aby ich doganiać. W końcu po prawie 3h jazdy wpadliśmy na metę.
Grand Fondo:
1 Batek Dariusz - CCC Polsat Polkowice 2:50:14
2 Halejak Wojciech - HP-Sferis 2:50:16
3 Kaiser Andrzej - Corratec Team 2:52:54
4 Dorożała Aleksander - Mbike Factory Team 2:53:04
5 Banach Bartosz - HP-Sferis 2:53:10
6 Krzywy Krzysztof - Corratec Team 2:56:29
7 Marszałek Mariusz - BSA Pro Tour 2:56:29
8 Górski Zbigniew - Corratec Team 2:57:34
9 Jusiński Adrian - BSA Pro Tour 2:58:37
10 Rękawek Radosław - KROSS RACING TEAM 2:58:41
Start maratonu o 11:00 z Bytowskiego rynku. Początkowe mocne tempo po kilku kilometrach zaraz siada. Dopiero jak na horyzoncie pojawiają się zawodnicy z drugiego sektor, tempo mocno rośnie. Raz po raz ktoś z czołówki mocniej zaciąga. Kilka takich ataków przetrzymuje. Kapituluje jednak na piaszczystym pojeździe za którym był długi zjazd gdzie jechało się tylko w pojedynkę.
Peleton się porwał, ja zostałem ze Zbyszkiem Górskim z Corrateca. Początkowo widzieliśmy jeszcze grupkę przed nami, ale niestety dystans się powiększał. Z Górskim dotarliśmy razem do mety po drodze wyprzedzając Przemka Ebertowskiego, później dogoniliśmy Roberta Banacha, który jechał z nami do około 70 km i później gdzieś zniknął. W międzyczasie w połowie trasy dołączył do nas Radek Rękawek, który miał problem ze sprzętem i musiał odpuścić grupkę przed nami w której jechał. Kilometry jakoś upływały, dwa razy odpadałem od grupki i musiałem się trochę sprężać aby ich doganiać. W końcu po prawie 3h jazdy wpadliśmy na metę.
Grand Fondo:
1 Batek Dariusz - CCC Polsat Polkowice 2:50:14
2 Halejak Wojciech - HP-Sferis 2:50:16
3 Kaiser Andrzej - Corratec Team 2:52:54
4 Dorożała Aleksander - Mbike Factory Team 2:53:04
5 Banach Bartosz - HP-Sferis 2:53:10
6 Krzywy Krzysztof - Corratec Team 2:56:29
7 Marszałek Mariusz - BSA Pro Tour 2:56:29
8 Górski Zbigniew - Corratec Team 2:57:34
9 Jusiński Adrian - BSA Pro Tour 2:58:37
10 Rękawek Radosław - KROSS RACING TEAM 2:58:41
Komentarze
Prześlij komentarz