Wylot w poniedziałek 25 marca z Krakowa, poniższymi liniami.
W samolocie ciasno, ale 3h idzie wytrzymać.
Z lotniska w Alicante mnie i Mariusza odebrali Bartek i Piotrek, którzy w Calpe z resztą ekipy byli już od tygodnia.
nasz apartamentowiec |
widok z tarasu |
widok z tarasu na skałę/górę którą zaliczyliśmy w dzień wolny od treningu
Poniżej trochę widoczków ze wspomnianej góry
Dużo trenowaliśmy, więc dzień zaczynaliśmy wcześnie rano.
W skrócie: śniadanie - trening - obiad - trening - kolacja - spać
Na treningach męczyliśmy podjazdy
i przy okazji delektowaliśmy się widoczkami:
a po treningu była krioterapia dla zmęczonych nóg ;p
Maratonowa ekipa Sante BSA w pełnym składzie, czyli:
Magda Sadłecka
Bartek Banach
Mariusz Marszałek
Krzysztof Krzywy
i jestem też ja.
oraz spec od XC - Piotrek Kurczab,
a pośrodku Prezes klubu - Dariusz Noceń
Wyścigowy sprzęt Sante BSA na sezon 2013: Whistle Mojag 29er
Zgrupowanie zakończyliśmy 4 kwietnia, a w piątek rano ruszylismy do Laissac we Francji na pierwsze w tym roku zawody z cyklu UCI MTB Marathon Series,
ale o wyścigu to już będzie kolejny post ...
i jeszcze trochę cyferek na podsumowanie Calpe:
1077 km
41,5 h - spędzonych na rowerku,
18725 m - pokonanych przewyższeń.
Komentarze
Prześlij komentarz