http://xc-mtb.info/art659.html
Moje drugie zawody w tym rejonie Polski (rok temu byłem na etapie Pucharu Polski w Obiszowie).
Trasa dzisiejszych zawodów w Sulechowie liczyła ok. 60km i 650m przewyższenia. Składała się z dojazdówki i 3 rund po około 15 km. Runda interwałowa, z szutrami, leśnymi drogami, singlami no i oczywiście kilka sztywnych niewysokich górek do pokonania też było.
Lubuskie lasy okazały się gościnne i Sante - BSA obsadziło całe podium na tych zawodach.
W skrócie to było tak:
najpierw odskoczył Mariusz, nikt za nim nie pociągnął i Mariusz sobie odjechał. Potem była wpadka z oznaczeniem trasy i kilkadziesiąt metrów żeśmy przestrzelili, znów trzeba było się przebijać do przodu. Zanim się zorientowałem poszła kolejna ucieczka Bartka Banacha z Michałem Kowalczykiem. Potem trochę spokojniejszej jazdy było, po czym na kilkanaście metrów odjechał Krzysiek Krzywy. W dogodnym momencie udało mi się do niego doskoczyć i już we dwójkę zaczęliśmy powiększać przewagę nad resztą. Wszystkie akcje rozegrały się na pierwszej pętli.
Gdzieś na drugiej pętli udało nam się dojść samotnie jadącego Michała Kowalczyka, którego pomimo prób już nie udało nam się zerwać i w takiej konfiguracji pokonaliśmy resztę trasy.
Nawiązując do powyższego zdjęcia:
Tu się zwycięża i WYGRYWA,
w przeciwieństwie do innych cykli, gdzie tylko się zwycięża.
Wyniki:
1 Banach Bartosz - Sante - BSA Tour 02:05:31
2 Marszałek Mariusz - Sante - BSA Tour 02:05:32
3 Jusiński Adrian - Sante - BSA Tour 02:09:12
4 Kowalczyk Michał - Corratec Team 02:09:13
5 Krzywy Krzysztof - Sante - BSA Tour 02:09:13
6 Swat Sebastian - Swat Team 02:11:18
7 Górniak Michał - Rybczyński Cityzen MTB Team 02:11:19
8 Swat Sylwester - Swat Team 02:11:21
9 Truszczyński Piotr - Sante - BSA Tour 02:11:29
10 Adamczyk Rafał - Mitutoyo AZS Politechnika Wrocławska 02:13:36
PS. Kilometrowe podsumowanie weekendu:
1350 km w samochodzie
150 km wyścigowych na rowerze.
a więc sezon w pełni ;p
Moje drugie zawody w tym rejonie Polski (rok temu byłem na etapie Pucharu Polski w Obiszowie).
Trasa dzisiejszych zawodów w Sulechowie liczyła ok. 60km i 650m przewyższenia. Składała się z dojazdówki i 3 rund po około 15 km. Runda interwałowa, z szutrami, leśnymi drogami, singlami no i oczywiście kilka sztywnych niewysokich górek do pokonania też było.
 |
| foto: strefasportu.pl |
W skrócie to było tak:
najpierw odskoczył Mariusz, nikt za nim nie pociągnął i Mariusz sobie odjechał. Potem była wpadka z oznaczeniem trasy i kilkadziesiąt metrów żeśmy przestrzelili, znów trzeba było się przebijać do przodu. Zanim się zorientowałem poszła kolejna ucieczka Bartka Banacha z Michałem Kowalczykiem. Potem trochę spokojniejszej jazdy było, po czym na kilkanaście metrów odjechał Krzysiek Krzywy. W dogodnym momencie udało mi się do niego doskoczyć i już we dwójkę zaczęliśmy powiększać przewagę nad resztą. Wszystkie akcje rozegrały się na pierwszej pętli.
Gdzieś na drugiej pętli udało nam się dojść samotnie jadącego Michała Kowalczyka, którego pomimo prób już nie udało nam się zerwać i w takiej konfiguracji pokonaliśmy resztę trasy.
Nawiązując do powyższego zdjęcia:
Tu się zwycięża i WYGRYWA,
w przeciwieństwie do innych cykli, gdzie tylko się zwycięża.
Wyniki:
1 Banach Bartosz - Sante - BSA Tour 02:05:31
2 Marszałek Mariusz - Sante - BSA Tour 02:05:32
3 Jusiński Adrian - Sante - BSA Tour 02:09:12
4 Kowalczyk Michał - Corratec Team 02:09:13
5 Krzywy Krzysztof - Sante - BSA Tour 02:09:13
6 Swat Sebastian - Swat Team 02:11:18
7 Górniak Michał - Rybczyński Cityzen MTB Team 02:11:19
8 Swat Sylwester - Swat Team 02:11:21
9 Truszczyński Piotr - Sante - BSA Tour 02:11:29
10 Adamczyk Rafał - Mitutoyo AZS Politechnika Wrocławska 02:13:36
PS. Kilometrowe podsumowanie weekendu:
1350 km w samochodzie
150 km wyścigowych na rowerze.
a więc sezon w pełni ;p
Komentarze
Prześlij komentarz