Bez szału było na zawodach.
W sobotę na wieczór rozchorowałem się. Na szczęście do rana minęło i mogłem wystartować, ale czułem się średnio. Cały czas czaiłem się gdzieś w środku licząc na łut szczęści na końcówce.
Niestety zamiast szczęścia był pech bo na km przed metą zaliczyłem wywrotkę i zamiast walczyć na finishu obolały doczłapałem się na 5 miejscu.
Poniżej pozwoliłem sobie wkleić ciekawą relację kolegi z drużyny:
Łukasza Woźnicy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
8 marca to dzień kobiet, który niewątpliwie powinno się świętować ze swoja wybranką! Jednak ja mam to szczęście, że mogę dzielić wspólną pasję ze swoją kobietą, postanowiłem tego dnia sprawdzić w jakim kierunku idą przygotowania, na zimowej Mazovii w Karczewie.
Tego dnia pogoda dopisała, więc na starcie pojawiła się mocna stawka z takimi nazwiskami jak Jusińscy, Owczarek, Stram, Rękawek, Widziewicz.
Od startu tempo nie było za wysokie. Trasa prowadziła szerokimi duktami. Wraz z pojawieniem się pierwszych górek, wyszedłem z Bartkiem Owczarkiem podkręcając tempo. Z każdym kilometrem od czołówki odpadali kolejni zawodnicy. Niestety próby oderwania się któregoś z naszych zawodników były szybko kasowane. Na ok 30 kilometrze na czoło wyszedł Marek Stram, który zrobił małą rzeź. Na szczęście w odjeździe był Adrian Jusiński, więc mogliśmy być pewni że powalczy o najwyższe lokaty.
Niestety Adrian miał pecha, i zaliczył wywrotkę, która kosztowała go odpadnięciem z czołówki. Dojeżdżając spokojnie do mety zajął 5 miejsce open i 2 w kategorii MM2 z 30s stratą do Radka Rękawka. Chwilę za nim na kreskę wpadł Bartek Owczarek, zajmując 7 miejsce Open i 3 w MM2. Ja na ostatnich kilometrach toczyłem walkę o 1 miejsce w kategorii MM1, niestety podobnie jak Adrian zaliczyłem upadek i spokojnie dojechałem do mety zajmując 9 miejsce open i 2 w kategorii MM1.
Podsumowując, wyścig pokazał że w TRW Cloudware jest siła, jeszcze kilka wyścigów dogrania między nami i będziemy mogli walczyć o wygrane na Mazowieckich cyklach.
Wyniki:
1 Rękawek Radosław Garwolin KROSS Centr. Row. Olsztyn 01:27:45
2 Stram Marek Dziekanów Leśny GERAPPA 01:27:46
3 Jusiński Arkadiusz Jasienica RENAULT TEAM 01:27:47
4 Widziewicz Andrzej Warszawa Warszawski Klub Kolarski 01:28:03
5 Jusiński Adrian Tłuszcz TRW Cloudware Team 01:28:13
6 Stanowicz Maciej Świebodzice SAJ-POL Team 01:28:26
7 Owczarek Bartosz Warszawa TRW Cloudware Team 01:28:29
8 Wolcendorf Jakub Brwinów jakoobcycles.com 01:28:35
9 Woźnica Łukasz Sulejówek TRW Cloudware Team 01:29:25
10 Mourygin Andrei Grodno Mistral 01:30:08
W sobotę na wieczór rozchorowałem się. Na szczęście do rana minęło i mogłem wystartować, ale czułem się średnio. Cały czas czaiłem się gdzieś w środku licząc na łut szczęści na końcówce.
Niestety zamiast szczęścia był pech bo na km przed metą zaliczyłem wywrotkę i zamiast walczyć na finishu obolały doczłapałem się na 5 miejscu.
 |
| foto: Ola |
 |
| foto: Zbyszek Kowalski |
 |
| foto: Zbyszek Kowalski |
Poniżej pozwoliłem sobie wkleić ciekawą relację kolegi z drużyny:
Łukasza Woźnicy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
8 marca to dzień kobiet, który niewątpliwie powinno się świętować ze swoja wybranką! Jednak ja mam to szczęście, że mogę dzielić wspólną pasję ze swoją kobietą, postanowiłem tego dnia sprawdzić w jakim kierunku idą przygotowania, na zimowej Mazovii w Karczewie.
Tego dnia pogoda dopisała, więc na starcie pojawiła się mocna stawka z takimi nazwiskami jak Jusińscy, Owczarek, Stram, Rękawek, Widziewicz.
Od startu tempo nie było za wysokie. Trasa prowadziła szerokimi duktami. Wraz z pojawieniem się pierwszych górek, wyszedłem z Bartkiem Owczarkiem podkręcając tempo. Z każdym kilometrem od czołówki odpadali kolejni zawodnicy. Niestety próby oderwania się któregoś z naszych zawodników były szybko kasowane. Na ok 30 kilometrze na czoło wyszedł Marek Stram, który zrobił małą rzeź. Na szczęście w odjeździe był Adrian Jusiński, więc mogliśmy być pewni że powalczy o najwyższe lokaty.
Niestety Adrian miał pecha, i zaliczył wywrotkę, która kosztowała go odpadnięciem z czołówki. Dojeżdżając spokojnie do mety zajął 5 miejsce open i 2 w kategorii MM2 z 30s stratą do Radka Rękawka. Chwilę za nim na kreskę wpadł Bartek Owczarek, zajmując 7 miejsce Open i 3 w MM2. Ja na ostatnich kilometrach toczyłem walkę o 1 miejsce w kategorii MM1, niestety podobnie jak Adrian zaliczyłem upadek i spokojnie dojechałem do mety zajmując 9 miejsce open i 2 w kategorii MM1.
Podsumowując, wyścig pokazał że w TRW Cloudware jest siła, jeszcze kilka wyścigów dogrania między nami i będziemy mogli walczyć o wygrane na Mazowieckich cyklach.
Tego dnia wygraliśmy również klasyfikację drużynową!
pozdr,
Łukasz Woźnica
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
pozdr,
Łukasz Woźnica
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wyniki:
1 Rękawek Radosław Garwolin KROSS Centr. Row. Olsztyn 01:27:45
2 Stram Marek Dziekanów Leśny GERAPPA 01:27:46
3 Jusiński Arkadiusz Jasienica RENAULT TEAM 01:27:47
4 Widziewicz Andrzej Warszawa Warszawski Klub Kolarski 01:28:03
5 Jusiński Adrian Tłuszcz TRW Cloudware Team 01:28:13
6 Stanowicz Maciej Świebodzice SAJ-POL Team 01:28:26
7 Owczarek Bartosz Warszawa TRW Cloudware Team 01:28:29
8 Wolcendorf Jakub Brwinów jakoobcycles.com 01:28:35
9 Woźnica Łukasz Sulejówek TRW Cloudware Team 01:29:25
10 Mourygin Andrei Grodno Mistral 01:30:08
Komentarze
Prześlij komentarz