To mój drugi półmaraton. Pierwszy zaliczyłem w 2012 r. Relacja była: http://adrianjusinski.blogspot.com/2012/03/7-pomaraton-warszawski.html
Mega optymistycznym celem na ten bieg było zejście poniżej 1h:20min. Od początku czułem się trochę podmęczony. Wczoraj startowałem w Swarzędzu w Zimowym Klasyku Shimano Elite Race 2015, co prawda wyścig trwał tylko nieco ponad 8 minut ale za to w trupa. Dziś podróż z Poznania do Wiązownej, odbiór pakietu, lekka rozgrzewka i punkt 12:00 start.
Tuż przed 12:00 za chmur wyszło słońce, za ciepło się ubrałem, ale już nic z tym nie zrobię.
Pierwsza połowa pod wiatr, druga będzie z wiatrem. Na nawrocie czas 40:20. Za to powrót z wiatrem. Wytrzymałość wytrenowana na przez lata treningów rowerowych oraz wiatr w plecy pozwalają nadrobić stracony czas i uzyskać wyczekiwany
wynik. 1:19:43, tempo 3:46min/km.
Wyniki:
Mega optymistycznym celem na ten bieg było zejście poniżej 1h:20min. Od początku czułem się trochę podmęczony. Wczoraj startowałem w Swarzędzu w Zimowym Klasyku Shimano Elite Race 2015, co prawda wyścig trwał tylko nieco ponad 8 minut ale za to w trupa. Dziś podróż z Poznania do Wiązownej, odbiór pakietu, lekka rozgrzewka i punkt 12:00 start.
Tuż przed 12:00 za chmur wyszło słońce, za ciepło się ubrałem, ale już nic z tym nie zrobię.
Pierwsza połowa pod wiatr, druga będzie z wiatrem. Na nawrocie czas 40:20. Za to powrót z wiatrem. Wytrzymałość wytrenowana na przez lata treningów rowerowych oraz wiatr w plecy pozwalają nadrobić stracony czas i uzyskać wyczekiwany
wynik. 1:19:43, tempo 3:46min/km.
foto: Datasport.pl |
Wyniki:
Komentarze
Prześlij komentarz